W nowym domu
Adoptowaliśmy psa i co dalej?

Wracając do psa mebla. Mam na myśli psy, które cały dzień spędzają w ogrodzie, a jeśli nigdy w życiu nie uciekły, to znają tylko ten ogród bo właściciel myśli, że właśnie po to ma ogród, żeby biegał w nim pies, albo odwrotnie po to ma psa, żeby pilnował ogrodu ...TAK ŹLE I TAK NIE DOBRZE
Pies potrzebuje kontaktu z człowiekiem szczególnie ze swoim człowiekiem : wspólnych spacerów, zabawy, odpoczynku przy boku własnego, kochającego Pana.
Są też właściciele kolekcjonerzy, którzy mają jednego psa ale uważają, że jest mu "smutno" samemu - cokolwiek to znaczy bo przecież jakaś rodzina też w domu mieszka dlatego w nagrodę przyprowadzają pieskowi kolegę ...hm ...wszystko fajnie bo pies, to zwierzę stadne ale dlaczego inny pies ma mu zastąpić nasze towarzystwo???
Pół biedy jeśli to dobrze ułożony pies, ale zazwyczaj na pomysł taki wpadają właściciele psa, który dał im się porządnie we znaki i nie mają już do niego cierpliwości, więc dają mu w prezencie kolegę, który ma jeszcze lepsze pomysły od tego pierwszego. Pomysł zacny szczególnie, że w dwójkę, nabroją podwójnie. Miejmy tylko nadzieję, że właściciel nie wpadnie na pomysł kolejnego towarzysza dla "nudzących się już dwóch psów"
Należy jeszcze wspomnieć o właścicielach, których psy same się wybiegają podczas gdy oni są w pracy... można by pomyśleć, że to genialne, przecież pies nie niszczy w domu, nie załatwi się w domu ani nawet w ogrodzie...najwyżej czyimś;) i w ogóle będzie wymęczony zwiedzaniem osiedla i po powrocie Pana będzie idealnym psem bo pójdzie spać. Jeśli myślicie, że takich właścicieli jest niewielu, to niestety muszę Was rozczarować...
O "genialnych" pomysłach właścicieli psów, można by pisać bez końca ale już samo to, że ktoś to czyta, oznacza, że chce uniknąć błędów na nowej drodze życia w relacji CZŁOWIEK I PIES
Proponuję zacząć od zacieśniania więzi między nowym psem a Waszą rodziną poprzez ćwiczenia na skupianie uwagi, proste komendy siad czy waruj a przede wszystkim przywołanie do nogi. Jeśli w nagrodę dacie psu to, co normalnie dostałby w misce lecz na czas szkolenia jest ona pusta i to wiecznie pusta bo jedzenie jest jedynie z ręki, to gwarantuję, że pies będzie Was kochał... za to jak go dobrze karmicie;)

Bo na autorytet to jednak trzeba troszkę dłużej zapracować :)
W razie pytań, śmiało dzwońcie:
Jesteśmy do Waszej dyspozycji 6 dni w tygodniu :)